Czy praca w IT to eldorado a programiści i programistki śpią na dolarach i popijają drinki z palemką? A może to tylko mrzonki i IT bańka dawno już pękła? Prawda jak zawsze jest pośrodku.
W jakich godzinach pracuje się w IT?
Dzisiejsza praca w IT znacznie różni się od tej sprzed pandemii. Wcześniej, tylko nieliczni mogli sobie pozwolić na pracę zdalną. Obecnie, tylko nieliczni pracują z biura. Oczywiście bardzo zależy to od wymogów i specyfiki danej firmy, jednak zdecydowana większość programistów/stek obecnie pracę z biura traktuje jako opcje, a nie obowiązek.
Praca z domu pozwoliła na większą dowolność jeśli chodzi o godziny pracy. I znów, wszystko zależy od specyfiki firmy, ale w miejscach, w których ja miałam okazję pracować, godziny pracy to 6:00-24:00. Są osoby, które właśnie o szóstej mają największą ilość „commitów”(`git commi`t to komenda w terminalu pozwalająca zapisać nowe zmiany w kodzie) i otwierają właśnie wtedy najwięcej „PRó”(`Pull request` pozwala członkom zespołu na sprawdzenie nowego kodu). Inni natomiast w godzinach wieczornych lub nawet nocnych.
Są jednak pewne zasady, do których musi stosować się każdy:
- Być na tzw. „callach” – czyli zespołowych spotkaniach online.
- Pracować przynajmniej w części, w godzinach pracy całego zespołu. Rzadko zdarza się, aby programista był „samotnym jeźdźcem” i mógł robić swoje zadania totalnie bez udziału innych członków zespołu, dlatego tak ważne jest, żeby można się było z nim skomunikować i żeby zespół mógł się zdzwonić w kompletnym składzie.
- Być dostępnym w godzinach pracy klienta. W niektórych firmach pracuje się dla klientów zewnętrznych, np. z Indii, Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii. To ważne, aby brać te informacje pod uwagę i być dostępnym w czasie pracy tych osób, dokładnie z tego samego powodu co wyżej, aby móc się szybko zdzwonić czy dopytać o daną funkcję.
Jeśli pracodawca pozwala na pewną dowolność w czasie pracy i dostosowujesz się do powyższych zasad, to Twój dzień pracy może wyglądać na przykład tak:
- 9:00-17:00 – praca przed komputerem [8h]
lub też na przykład tak:
- 6:00-12:00 – praca przed komputerem [6h]
- 12:00-15:30 – basen, zakupy, odebranie dziecka z przedszkola
- 16:00-18:00 – praca przed komputerem [2h]
To z jednej perspektywy ogromna zaleta zdalnej pracy w IT. Z drugiej jednak strony trzeba ogromnie pilnować swojego „work-life-balance”. Można łatwo wpaść w pracoholizm, bo nienormowany czas pracy może równie dobrze sprawić, że będziesz w niej 24h na dobę, jak i nie pójść za bardzo w drugą stronę i pracować tylko godzinę czy dwie. Wbrew pozorom bardzo łatwo zauważyć, czy ktoś faktycznie pracuje te osiem godzin dziennie, czy jednak znacznie mniej.
Skąd pracują developerzy i developerki?
Zdecydowana większość branży IT pracuje zdalnie, z domu. Część z biura. Pozostała część z różnych miejsca na świecie, bo tam mieszka. Są i tacy, którzy praktykują „workation”, czyli pracę z jakiejś wakacyjnej destynacji, połączoną z urlopem i wakacjami.
To, co koniecznie musi mieć każdy programista i programistka bez względu na miejsce pracy to internet, a nawet bardzo dobry internet. Nie da się bowiem „uciec w Bieszczady” bez dostępu do sieci i pracować w IT. Spotkania i komunikacja to nieodłączna część tej pracy. Można jednak w IT stworzyć sobie swoje własne Bieszczady, jeśli jest się typem introwertyka i wybrać pracę, w której można w 100% być zdalnie i kontakty międzyludzkie ograniczyć do minimum.
To więc prawda, że praca w IT daje dużo więcej możliwości niż praca np. w urzędzie czy bardziej „stacjonarnym” zawodzie. Jest to jej ogromny plus, ale ten plus bywa i minusem. Osobiście jestem fanką złotych środków i nie zero-jedynkowych rozwiązań.
Moim zdaniem praca w zespole i z zespołem ma ogromne plusy i warto wypracować sobie swoje własne rozwiązanie tak, aby czerpać korzyści z na odległość, ale i nie stracić całkiem kontaktu z ludźmi.
Jak wygląda dzień pracy w branży IT?
Każdy jest inny, bo jego harmonogram dyktują zadania, które masz do zrobienia, ale i spotkania, w których musisz uczestniczyć. Próbując jednak uogólnić, taki dzień pracy z branży IT składa się z:
- Uczestnictwa w spotkaniach/callach/meetingach. Często jest to przykry obowiązek, bo bywa, że jest ich bardzo dużo w ciągu dnia, dlatego tak ważne jest, żeby dobrze zorganizować sobie dzień i znaleźć w nim czas, także na inne zajęcia.
- Programowanie, czyli de facto najważniejsza część pracy, bo dzięki niej właśnie robisz przydzielone Ci zadania.
- Code review, czyli sprawdzenie pracy innych programistów. Jest to czas, w którym trzeba zajrzeć do kodu innego członka zespołu i sprawdzić go pod kątem błędów, niejasności czy literówek. Dzięki temu kod, który finalnie trafia na produkcję i na stronę/aplikację, jest już wolny od błędów.
- Deployment – to część pracy programisty, która polega na wrzuceniu kodu do wszystkich potrzebnych miejsc, sprawdzenie jego poprawności, opisanie jego działania i oznaczanie tego faktu w systemach do zarządzania projektami takimi jak Jira czy Trello.
- Komunikacja – czytanie i odpisywanie na e-maile, śledzenie komunikacji na Slacku lub Teamsach.
- Czytanie i pisanie dokumentacji – często, zanim przystąpisz do programowania, należy najpierw wczytać się w dostępną dokumentację danych technologii lub bibliotek, z którymi będziesz pracować przy danej funkcji.
- Inne zadania – czyli najczęściej to również spotkania z innymi developerami w celu omówienia jakiegoś problemu, udzielenia pomocy przy jakiejś części kodu lub zrobienie mini burzy mózgów, aby znaleźć optymalny sposób rozwiązania jakiegoś problemu.
Jak widzisz, dzień programistki to nie osiem godzin pracy z kodem. Powiedziałabym nawet, że rzadko kiedy takim jest. Dlatego też to bardzo ważne, aby tak rozplanować sobie pracę, by nie utonąć w spotkaniach i znaleźć czas i przestrzeń na koncentrację. Nie można zapomnieć także o chwili relaksu i tzw. „resecie głowy”, bo często, aby wpaść na jakieś rozwiązanie, wystarczy przez chwilę o nim nie myśleć.
Czy super jest być programistką/tą?
Zdecydowanie tak! Ta praca napędza, inspiruje i motywuje do ciągłego rozwoju. Daje wolność i szerokie możliwości. Jest dobrze płatna i pozwala na wykonywanie jej z różnych miejsc na świecie. Ale również… wpędza w syndrom oszusta, narzuca nieustający rozwój i wymusza konieczność nieustannej koncentracji i umiejętności logicznego myślenia. A więc jak każda praca, ma swoje plusy oraz minusy i zdecydowanie nie jest dla każdego.
Inne teksty o tej tematyce
- Chcesz programować? Mam dla Ciebie kilka rad na początek.
- Kobiety w branży IT. Kręta droga do celu.
- Czy wszyscy będziemy pracować w IT? O kompetencjach, których potrzebują nowoczesne firmy i organizacje
- Jak przygotować dobre CV w 2022 roku? Gotowe szablony i porady
- 6 częstych błędów na drodze do pracy w IT i jak ich uniknąć