Internet jest wymagający i bezlitosny. Jeśli chcemy aby nasze nagrania na Youtube zostały docenione przez społeczność musimy przygotować się na zakup niezbędnego sprzętu. Podpowiadamy jakie inwestycje należy zrobić przed rozpoczęciem prac.
Dobierając sprzęt do naszych pierwszych nagrań powinniśmy się zastanowić jaki typ materiałów będziemy realizować. Inny sprzęt sprawdzi się podczas nagrań studyjnych, inny podczas pracy reporterskiej, a zupełnie inny podczas rejestrowania obrazu w ruchu. Nagrywanie statyczne jest pozornie najprostsze. Jednak to właśnie z nagraniami tego typu widzowie wiążą największe oczekiwania. Jednocześnie nagrywani w terenie wymaga szerokiej wiedzy i dużej prawy, a więc też nie należy do łatwych zadań.
Nagrywamy obraz statycznie
Najlepszym narzędziem do statycznego rejestrowania obrazu powinien okazać się aparat fotograficzny. Pozwoli on na wykonanie szczegółowych ujęć o niskiej głębi ostrości. Duże gabaryty nie będą stanowić problemu. Dobrym rozwiązaniem będą zarówno lustrzanki jak i zyskujące na popularności bezlusterkowce. Podstawa to wymienna optyka, wejście audio oraz matryca pozwalająca na efektywne rejestrowanie obrazu o wysokiej rozdzielczości. Nagrania Full HD o płynności na poziomie 30 FPS to całkowite minimum. Aktualnie warto rozglądać się za modelami 4K/Ultra HD o płynności nagrań 60 FPS. Przed zakupem należy zweryfikować efektywność autofocusa w aparacie. Nawet podczas nagrań statycznych jego praca będzie miała duże znaczenie. Aparat odpowiedni do pierwszych nagrań kupimy za 1500 – 2500 zł (w zestawie z obiektywem). Przydatny będzie również statyw. Na szczęście ich ceny zaczynają się od kilkudziesięciu złotych.
Nagrywamy obraz mobilnie
Jeśli zamierzamy realizować nagrania w ruchu, opcji jest zdecydowanie więcej. Aparat lepiej zastąpić kamerą, kierując się jednak podobnymi zasadami co do rozdzielczości nagrań i dostępnych funkcji. Konstrukcja kamery pozwoli na precyzyjniejsze kontrolowanie kadru. Jej atutem będzie również zaawansowana stabilizacja obrazu, w tym systemy mechaniczne, niespotykane w aparatach. Wysoka głębia ostrości pozwoli skoncentrować się wyłącznie na należytym kadrowaniu.
Do materiałów reporterskich najlepsze będą konwencjonalne kamery. Rozsądne modele z dobrą stabilizacją kupimy za 1500 – 2500 zł. Wydając nieco ponad 3000 zł możemy trafić na najbardziej zaawansowane kamery konsumenckie.
Alternatywę stanowią kamerki sportowe. Wykorzystamy je efektywnie jeśli planujemy robić nagrania z wydarzeń sportowych albo koncertów. Sensowe modele dostępne są w ofercie 3 producentów: Sony, GoPro i Xiaomi. Zapłacimy za nie 900-2000 zł zależnie od wybranej konstrukcji. Niestety jeśli kamerka sportowa ma służyć do wykonywania ujęć „z ręki” niezbędny okaże się również Gimbal czyli rodzaj wieloosiowego stabilizatora. Najtańsze modele gimbali kosztują około 500 złotych. Kamerka sportowa pozwoli nam również na robienie nagrań z drona oraz wykonywanie ujęć podwodnych.
Wbrew pozorom podczas pracy w terenie rozsądnym narzędziem do nagrywania może okazać się także smartfon. Oczywiście pod warunkiem, że jest to jeden z flagowych modeli oferujący odpowiedniej jakości optykę oraz wysoką rozdzielczość nagrań. Podobnie jak w przypadku kamer sportowych bardzo pomocny będzie gimbal. Modele dedykowane smartfonom są trochę tańsze, a ich ceny zaczynają się od około 350 złotych.
Rejestrujemy dźwięk statycznie
Nagrywając statycznie, w pomieszczeniu o dobrej akustyce możemy spróbować wykorzystywać mikrofon umieszczony w kamerze lub aparacie. Część urządzeń zapewni jakość dźwięku wystarczającą na początek przygody z Youtube. Jeśli dźwięk jest poniżej naszych oczekiwań możemy skorzystać z pojemnościowego mikrofonu studyjnego. Urządzenia tego typu montowane są zazwyczaj na blacie biurka lub na wysięgniku. Ich zaletą jest możliwość rejestrowania dźwięku bezpośrednio w komputerze. Dzięki temu późniejsza obróbka materiału może być łatwiejsza. Przy okazji mikrofony studyjne oferują dobrze odwzorowany i bardzo szczegółowy dźwięk. Warte polecenia modele są dostępne w cenach zaczynających się od około 200 złotych.
Rejestrujemy dźwięk mobilnie
Prowadząc autorską narrację do nagrań na otwartym powietrzu musimy zainwestować w mikrofon krawatowy, wyposażony w gąbkową osłonę. Urządzenia tego typu są wygodne w instalacji, doskonale zbierają głos mówiącego oraz są odporne na szumy powodowane przez wiatr. Najtańsze modele kupimy za kilka złotych. Zaawansowane znajdziemy już za około 50 złotych.
Jeśli chcemy nagrywać czyjeś wypowiedzi i wywiady powinniśmy zdecydować się na klasyczny model reporterski. Solidne modele kosztują około 200 złotych.
Chcąc aby udźwiękowienie nagrania obejmowało odgłosy z otoczenia możemy zdecydować się na mikrofon instalowany na aparacie bądź kamerze. Warunkiem ich wykorzystania jest obecność w urządzeniu gorącej stopki, powszechnie kojarzonej jako złącze instalacyjne dla lampy błyskowej.
Nie mam złącza audio w sprzęcie do nagrań
Jeśli korzystamy z urządzenia nagrywającego, które nie ma złącza audio możemy mieć problem z instalacją mikrofonu. Korzystanie z dyktafonu nie będzie w takim wypadku dobrym pomysłem. Dyktafony mają dużą czułość oraz dbają o niską wagę plików, przez co dźwięk będzie mocno zanieczyszczony. Ewolucją dyktafonów są rejestratory dźwięku, które powinny spełnić wszelkie oczekiwania początkujących autorów tworzących na Youtube. Niezłej klasy rejestrator dźwięku można kupić za 350 złotych. Niestety takie rozwiązanie skomplikuje postprodukcję nagrania, ponieważ konieczne będzie zsynchronizowanie dźwięku z obrazem.
Dbamy o oświetlenie
Największym błędem popełnianym przez początkujących filmowców jest brak dbałości o oświetlenie. Zestawy oświetleniowe są dość tanie i pozwalają na efektywne nagrywanie z wykorzystaniem amatorskich urządzeń takich jak smartfony. Zależność ta nie działa jednak w drugą stronę. Nawet bardzo dobra kamera nie nadrobi niedostatków niedoświetlonego planu. Kiedy matryca urządzenia nagrywającego widzi zbyt ciemny obraz trudno jej poprawnie definiować kolory oraz szczegóły. Efektem tego na nagraniach pojawia się delikatne ziarno a materiał wydaje się nieostry.
Kluczem nagrań wysokiej jakości jest intensywne, dzienne i dobrze rozproszone światło. Najprostsze narzędzie to tak zwany zestaw reporterski składający się z parasolki rozpraszającej, statywu oraz świetlówki (65W lub więcej, o temperaturze barwowej 5500K). Będzie on kosztował około 70 złotych. Dwa zestawy pozwolą na uzyskanie bardzo zadowalającego efektu bezcieniowego. Skuteczniejsze wykorzystanie światła np. podczas nagrywania ludzi zapewni dodatkowa blenda odblaskowa za około 30 złotych. Alternatywą dla parasolek, zapewniającą miększe i bardziej rozproszone światło jest Softbox. Zestaw dwóch softboxów ze statywami oraz zestawem 8 potężnych żarówek to narzędzie godne nawet profesjonalnych zastosowań. Koszt w tym wypadku powinien zamknąć się w kwocie 500 zł.
Podczas nagrań poza budynkiem podczas nagrań półprofesjonalnych musimy liczyć na światło słoneczne oraz ewentualnie wsparcie blendy. Jeśli warunki pogodowe lub późna pora nie pozwalają na skorzystanie z sił natury, pewną opcją jest zakupienie lampy doświetlającej LED. Montowana na gorącej stopce pozwoli na oświetlenie niewielkiego obszaru – np. twarzy rozmówcy. Lampy tego typu można kupić już za około 200 zł.