Dzisiaj wypoczynek wiążę się z długą listą elektroniki, którą zabieramy ze sobą na wakacje. O ile laptopa lepiej zostawić w domu, o tyle jest cała lista gadżetów, które umilą i usprawnią nasz wypoczynek. Oto sprzęt dla technologicznego geeka, których naszym zdaniem nie może zabraknąć na wczasach.
Powebank hybrydowy/woododporny
Wybierając klasyczny powerbank zazwyczaj kierujemy się ceną i pojemnością akumulatora. Na wakacjach dostęp do ładowania może być jednak ograniczony a warunki bardziej polowe: mokro i piaszczyście. Z tego powodu w terenie znacznie lepiej sprawdzą się powerbanki hybrydowe, zabezpieczone przed wilgocią. W Internecie bez problemu znajdziemy dziesiątki powerbanków solarnych, których ceny nie przekraczają 150 zł. Wielką zaletą takiego rozwiązania jest brak konieczności podłączania powerbanku do sieci elektrycznej. Jeżeli jesteśmy w sytuacji kryzysowej i potrzebujemy dosłownie kilkunastu procent naładowania baterii telefonu bez problemu zrobimy to wykorzystując moc promieni słonecznych.
Moim osobistym tegorocznym odkryciem powerbankowym jest wodoporny model Adata D8000L, ładowany w klasyczny sposób. Być może nie jest to potwór pod względem pojemności (8000 mAh wystarczy na dwukrotne naładowanie mojego telefonu do pełna), ale stosunek ceny do tego co otrzymujemy w zamian jest świetny. Za ok. 50 zł do dyspozycji dostajemy wodoporny powerbank o parametrze IP54. Stopień ochrony IP54 zapewnia wysoką pyło- i wodoszczelność. Sprzęt wytrzymuje także silne wstrząsy i upadki z wysokości. Tył urządzenia wyposażony w odpowiednie rowki może służyć jako uniwersalna podpórka, a sprytne „ucho” na obudowie powerbanku pozwala na wygodne zamocowanie go do plecaka liną czy karabinkiem zatrzaskowym. Jeden bok powerbanku D8000L stanowi latarka zapewniająca światło na poziomie 200 lumenów, która obsługuje cztery tryby pracy: standardowy, miganie, powolne miganie i światło awaryjne. Latarka zapewnia 17 godzin ciągłej pracy podczas normalnego użytkowania.
Statyw gorillapod
Coraz istotniejszą rolę na wakacjach odgrywają multimedia: zdjęcia i filmy, którymi podzielimy się ze znajomymi w mediach społecznościowych. Najwygodniejszym sposobem robienia zdjęć i filmowania jest korzystanie ze statywu. Klasyczne „trójnogi”, nawet te najmniejsze, to dość uciążliwy sprzęt do dźwigania ze sobą w podróży. Idealnym rozwiązaniem okazuje się być statyw Joby Gorillapod, który jest statywem zbudowanym w bardzo nietypowy sposób, każdy segment to osobna mini głowica, którą można wyginać w dowolną stronę.
Z tego miejsca przestrzegam przed rozwiązaniami kopiującymi pomysł Joby (testowałem kilka) i zdecydowanie warto dopłacić kilkadziesiąt złotych za to markowe. Jest nie tylko lepiej wykonane, ale również bardziej żywotne, głowice działają tak jak powinny znacznie dłużej. Statyw posiada mocowanie w standardzie 1/4″ pozwalające na doczepienie szerokiej gamy głowic lub aparatów. Udźwig wynoszący 3 kg pozwala na swobodne korzystanie z aparatów kompaktowych, bezlusterkowców, kamer typu handycam, a nawet lustrzanek z lżejszymi obiektywami. Znajdziemy również specjalne adaptery do telefonów komórkowych, dzięki czemu możemy korzystać z jednego statywu dla wszystkich naszych urządzeń robiących zdjęcia. Największą zaletą statywu Gorillapod jest jego elastyczność i możliwość umocowania go w pionie i poziomie niemal do każdego elementu otoczenia, a także możliwość wydłużenia sobie ramienia do kręcenia w trybie selfie.
Zestaw optyczny do komórki
Pozostając w temacie fotografii świetnym patentem wakacyjnym mogą okazać się dedykowane obiektywy do aparatu w naszej komórce. Oczywiście taki zestaw nie zastąpi chociażby kompaktowego bezlusterkowca ze średniej półki, jednak wygoda chodzenia tylko z telefonem jest nie porównania z niczym innym. Jeżeli chcemy wynieść fotografię mobilną na wyższy poziom, powinniśmy rozpatrzyć możliwość kupna dodatkowego zestawu szkiełek mocowanych do obiektywu w naszym smartfonie. Dzięki odpowiednim obiektywom obraz może zostać zniekształcony (rybie oko), możemy zrobić zdjęcia makro, a także uzyskamy szerokie kąty widzenia i lepiej doświetlone zdjęcia. Dodatkowo obiektyw zewnętrzny pozwoli nam ująć znacznie większą przestrzeń niż standardowy aparat zainstalowany w telefonie. Wbudowane teleobiektywy pomogą nam też w powiększaniu obiektów, które fotografujemy.
Klawiatura podróżna mała albo zwijana
Jeżeli nie możemy całkowicie oderwać się od zadań służbowych, albo nasza praca jest związana z podróżowaniem, znacznie lepszym rozwiązaniem podróżnym, od zabierania ze sobą laptopa, może okazać się mobilna klawiatura skonfigurowana z naszym smartfonem. Jedną z ciekawszych propozycji może być klawiatura Logitech K480 Bluetooth, którą można zintegrować nawet z 3 urządzeniami jednocześnie. Z lewej strony klawiatury znajdziemy pokrętło, które pozwala nam przełączyć się z obsługi komórki na tablet albo telewizor z Android TV.
Zintegrowana podstawka i specjalne wyżłobienie w klawiaturze przytrzymuje telefon lub tablet pod kątem, który umożliwia wygodne pisanie niemal w każdych warunkach. Możemy korzystać ze znajomego układu klawiatury ze wszystkimi znanymi skrótami klawiszowymi, niezależnie od tego, czy piszemy na komputerze Windows, Mac lub Chrome, czy też na tablecie lub smartfonie z systemem Android albo iOS. Dzisiaj większość aplikacji biurowych (Microsoft Office, Dokument Google, Poczta) bez problemu obsługiwane jest przez urządzenia mobilne. Klawiatura waży 820 g i jest znacznie łatwiejsza do spakowania na wyprawę w terenie niż choćby 13″ laptop.
Jeżeli zależy nam na jeszcze bardziej mobilnym rozwiązaniu, może okazać się że szukamy klawiatury w stylu AVATTO A18 od Microsoftu z wbudowanym touchpadem. Klawiatura składa się nie tylko do małego kwadratu o wymiarach 15 cm na 10 cm, ale także waży mniej od klawiatury Logitecha bo tylko 300 gramów. Minusem może być brak wbudowanego trzymania dla telefonu.
Nanopress
Kawa urosła dzisiaj do obiektu kultu. Trudno się dziwić, wielu z nas nie wyobraża sobie pobudki bez aromatycznego zapachu świeżo zmielonych ziaren. Kawa stała się tak ważnym elementem naszego życia, że rzadko kiedy zadowalamy się smakiem syntetycznej rozpuszczalnej kawy. Nanopress jest gadżetem dla prawdziwych kawoszy, którzy nie chcą rezygnować z uciechy ulubionego czarnego trunku nawet w warunkach biwakowych. Przenośny ekspres Wacaco Nanopresso z ciśnieniem 18 barów przygotuje w podróży pyszne espresso bez użycia prądu. Zwyczajnym pompowaniem można osiągnąć ciśnienie 18 barów, co jest porównywalne z ciśnieniem wytwarzanym przez zwykłe ekspresy do kawy.
Nanopresso waży 336 gramów więc nie powinien być zbytnim ciężarem podczas wakacyjnych podróży. Samo wytworzenie kawy zajmuje ok. 20-30 sekund. Pojemnik należy wypełnić zmieloną kawą i odpowiednio ją ubić. Do dolnego kontenerka nalewamy gorącą wodą i gotowe.
Głośniki
Wakacyjna zabawa łączy się nieodzownie ze słuchaniem ulubionej muzyki. Dzisiaj bez problemu dostaniemy głośniki bezprzewodowe, które zapewnią przyzwoitą jakość dźwięku, bez obawy, że ulegnie on zniszczeniu na skutek zabrudzenia piaskiem czy dostaniem się wody. Oczywiście rozpiętość cenowa wynosić tutaj może od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych, jednak jeżeli mówimy o słuchaniu muzyki w warunkach polowych, każdy musi znaleźć rozwiązanie odpowiednie dla siebie. W Internecie bez problemu znajdziemy propozycje zaczynające się od 100 zł, którym niestraszne przelotne burze i chlapanie wodą z jeziora.
Małe gadżety
Częste podróżowanie nieodzownie związane jest z pakowaniem walizek i nadawaniem ich na lotnisku czy w autobusie. Walizki częstą są do siebie podobne, a może tak się zdarzyć, że nawet identyczne. Warto zaopatrzyć się w zawieszkę do podpisania naszego bagażu, co pozwoli nam uchronić się przed pomyłką na lotnisku, albo zaoszczędzi niezręcznego rozpakowywania walizki w celu ustalenie jej właściciela.
Kolejnym gadżetem związanym z walizkami jest mała waga w postaci haczyka, która pozwoli zważyć nam nasz bagaż i zaoszczędzi dodatkowych opłat lotniskowych.
Często zapominamy podróżując do innego kraju, że na świecie nie ma jednego standardu jeżeli chodzi o rozstaw bolcy w gniazdkach elektrycznych. Jeżeli chcemy uniknąć problemów związanych z ładowaniem telefonu i innych sprzętów elektronicznych bardzo fajnym rozwiązaniem jest adapter podróżny do gniazdka, który sprawdzi się przy podłączaniu do sieci elektrycznej na całym świecie. Wystarczy wybrać standard, a w adapterze pojawią się bolce o odpowiednim rozstawie dla danego kraju.