Co czeka ludzkość do końca XXI w. Puszczamy wodze fantazji z prof. Peterem Gloorem

W trakcie Sektora 3.0 jedną z najbardziej zapadających w pamięci prelekcji, było wystąpienie Petere’a Gloora, który opowiadał o trendach technologicznych rodem z książek science-fiction. Wystarczy jednak rozejrzeć się dookoła, żeby zobaczyć, jak wynalazki, które jeszcze dekadę temu wydawały się abstrakcyjną wizją pisarzy, na dobre zaadaptowane zostały przez ludzi. Prof. Peter Gloor w rozmowie z nami wskazywał, wielkie naukowe trendy, które mogą zmienić nie tylko codzienne sprawy, ale całe funkcjonowanie gatunku ludzkiego.

Posłuchajcie zatem o czym mówił naukowiec rodem z filmów science-fitcion. Postaramy się przybliżyć niektóre z przytoczonych przez niego koncepcji.

Inteligencja kolektywna- skumulowany wysiłek wielu mózgów

Inteligencja zbiorowa (ang. Collective intelligence) to termin, który powstał w połowie lat 80 w socjologii przy badaniu procesu zbiorowego podejmowania decyzji i podejmowaniu decyzji konsensusu. Okazało się, że przy zbiorowej inteligencji grupy, zdolność do znalezienia rozwiązania problemu jest lepsza niż najlepsze rozwiązania indywidualne w tej grupie. W trakcie Sektora 3.0 jednym z głównych speakerów był prof. Peter Gloor z MIT, który swoją karierę naukową poświęcił badaniu tego zagadnienia. Według profesora Internet wyniósł inteligencję zbiorową na zupełnie nowy poziom. Wraz z rozwojem sieci znaczenie inteligencji zbiorowej będzie rosło, być może jest to rozdział, który otworzy przed nami niezbadane dotąd obszary doprowadzając do genialnych odkryć.

Wizja Elona Muska i podróże w kosmos

Człowiek o możliwości latania marzył praktycznie od początku swoich dziejów. W ciągu kilkuset ostatnich lat technologia poszła do przodu, a skonstruowanie pierwszych samolotów doprowadziło do “skurczenia ziemi”. Nam jednak wciąż było mało, ponieważ jako gatunek wdrukowane mamy ciągłe ulepszanie otaczającej nas rzeczywistości. Od niemal 50 lat staramy się wynieść człowieka w kosmos i na tym polu mamy coraz lepsze efekty. Po stanięciu na księżycu, coraz śmielej spoglądamy na eksplorację kosmosu. Dzisiaj za sprawą osób, które nie znają pojęcia “nie da się”, jak Elon Musk, zaczynamy się zastanawiać czy kiedykolwiek uda nam się podporządkować inną planetę. Naturalnym wyborem wydaje się być Mars, który wydaje się być najbliższą planetą możliwą do skolonizowania.

Technologiczna osobliwość – człowiek przyszłości

Technologiczna osobliwość lub po prostu osobliwość to hipotetyczny punkt w przyszłym rozwoju cywilizacji, w którym postęp techniczny stanie się tak szybki, że wszelkie ludzkie przewidywania staną się nieaktualne. Głównym wydarzeniem, mającym do tego doprowadzić, byłoby stworzenie sztucznych inteligencji przewyższających intelektualnie ludzi. Takie sztuczne inteligencje mogłyby opracowywać jeszcze wydajniejsze sztuczne inteligencje, wywołując lawinową zmianę w technologii. Za głównego propagatora pojęcia uznaje się, Raymonda Kurzweila amerykańskiego informatyka, naukowca, pisarza, futurologa i propagatora idei transhumanizmu, który szczegółowo moment osobliwości opisuje w swoich książkach, z których wyróżnić należy tytuł „Nadchodzi osobliwość„.

Pomimo, że dookoła nas zachodzi wiele zmian, które zmuszają do refleksji, w którą stronę podąża człowiek. Być może wielu z nas zmiany te mogą przerażać, jednak jeżeli prof. Peter Gloor, który zajmuje się badaniem zmian technologicznych na Ziemi, pozostaje spokojny, to my również nie będziemy obawiać się o przyszłość człowieka.